Romans z Op-artem

autor: Henryk Kwiatek

🇬🇧 below

Sezon jesienno-zimowy w Kwiaciarni Grafiki otwieramy wystawą niesfornego, samozwańczego Ambasadora Raju Maurycego Gomulickiego, z którym nasze sita kooperują już ponad dekadę. W 2018 mieliśmy przyjemność zaprezentować jego bezwstydnie epatujące fluo kolorami Nimfy, teraz nastał czas na powrót do korzeni graficznego języka – monochromu.

Na wrześniowej wystawie pokażemy kilkanaście powstałych na przestrzeni ostatnich lat op-artowych serigrafii Maurycona. Premierowo pojawią się na niej dwie nowe grafiki oraz tryptyk Kusiciele, który Gomulicki przygotował wspólnie z Igorem Kubikiem – mistrzem gradientów, wschodzącą gwiazdą opartowych miraży.  

Tryptyk Kusiciele  > 👁 > Maurycy Gomulicki & Igor Kubik

— Moja przygoda z serigrafią trwa już dobrą dekadę. Wprawdzie na studiach liznąłem sito, jako młody chłopak jednak całym moim graficznym sercem oddany byłem technikom metalowym i igłę przedkładałem nad rakiel. Tak więc realnie odpaliłem wrotki relatywnie późno, a stało się to za sprawą Kwiatuchów. Wszystko zaczęło się od „kalendarzówki” – nietypowej w formacie, bardzo wąskiej, pionowej grafiki, w której, za jednym zamachem, złożyłem hołd Lichtensteinowi i urokom wilkołactwa. Ponieważ obaj z Kwiatkiem jesteśmy zapalonymi rowerzystami w następnej kolejności pojawiły się cyklografy. De facto jednak na uprawianym przeze mnie serigraficznym polu najwyraźniej rysują się dwie drogi: neonowa i czarno-biała. Jako że prace fluo miały już swoją osobną odsłonę (vide „Nimfy w Kwiaciarni”, 2018), czas przyszedł na wystawę rudymentarnie monochromatyczną — mówi Gomulicki.

Maurycy Gomulicki feat. Igor Kubik — Romans z Op-artem
Otwarcie: 17 września, godzina 19-21
Kwiaciarnia Grafiki, ul. Smulikowskiego 6/8, drugie podwórko, suterena
Wystawę można oglądać do 11 listopada, po wcześniejszym umówieniu się.

— Większość moich czarno-białych prac romansuje z Op-artem. Jak tu nie mieć do niego mięty kiedy jest tak żywy, efektowny i efektywny: minimalistyczny a jednocześnie roztańczony, szlachetny a zarazem figlarny, psychodeliczny choć osadzony na fundamencie naukowym. Pośród rozlicznych fascynujących eksperymentów formalnych, jakie dokonały się w sztuce XX-wieku, jawi mi się jako szczególnie uwodzicielski. Moja pierwsza próba zmierzenia się z tematem miała miejsce w galerii LETO, wtedy mieszczącej się jeszcze na Mińskiej, w której zaprezentowałem projekt „Second Hand” (2013) będący próbą pokazania jak, pozornie trudna, abstrakcja geometryczna zadomowiła się w popkulturze. Kilka lat później (2017) zaproszony zostałem do udziału w prezentowanej w Fundacji Gierowskiego wystawie „Przygody z Op-artem”, na której potrzeby zrealizowałem specjalnie mural i tekstylne panneau. Paralelnie zaprojektowałem też opartową mozaikę, która do dziś zdobi ścianę schodów pnących się wzdłuż bocznej elewacji krakowskiego NCK. Ledwie trzy miesiące temu miałem satysfakcję zrealizować rozwibrowaną opartową salę na wystawie Joanny Hawrot w Muzeum Narodowym we Wrocławiu. — dopowiada Maurycy.

— Czas pokazał, że pulsujące formy doskonale odnajdują się w przestrzeni sitodruku. W ciągu ostatnich lat wykonałem szereg czarno-białych grafów, które z jednym tylko wyjątkiem, utrzymane są w stylistyce opartowej. Jest to specyficzna fuzja geometrii i erotyki swobodnie oscylująca pomiędzy tymi dwoma biegunami. Na wystawie prezentujemy wszystkie dotychczas zrealizowane, oraz dwie nowe, prace. Cykl kosmiczny wzbogacony został o Kwazar i nową, krótką edycję “Pussy Planet” w wersji fluo. Tym razem pokażemy w sumie 16 grafik. Oprócz dwóch wspomnianych nowości do nabycia będą również pojedyncze egzemplarze prac o wyczerpanych nakładach, które wyciągnęliśmy z naszych prywatnych archiwów, aby wydać je na łup kolekcjonerom. Zapraszamy na małą, acz ekscytującą eskapadę w okolice Op-artu. Bujnie zakwitł nam on w Kwiaciarni — kończy Maurycy Gomulicki.

Przy okazji wystawy Gomulickiego spełniamy kolejne kwiaciarniane marzenie. Rozpoczynamy serię serigrafii, którą nazwaliśmy Kombozycje od słowa combos oznaczającego dla nas wspólną pracę. Maurycy oraz Igor mają za sobą doświadczenia w współtworzeniu dzieł. Gomulicki wraz z Rafałem Dominikiem zmutowali wspólnie wnętrze amsterdamskiej galerii WM transformując ją w jeden gigantyczny mural nawiązujący do niesamowitych kamuflaży razzle dazzle. Kubik wraz z Katarzyną Korzeniecką przeplatali swe talenty, wrysowując się w siebie na ezoterycznej wystawie Trzecie oko. Te doświadczenia stały się fundamentem do stworzenia kolejnych współdzieł. Mamy przyjemność zaprezentować Tryptyk Kusiciele, w którym talenty Igora i Maurycego wybrzmiewają lubieżnym unisono na wspólnie przygotowanych serigrafiach.

Współdzielenie jest trudne lecz warte grzechu. W sztuce ikonicznym jawi nam się combo Warhol&Basquiat. Ostatnie działania duetu Matecki&Ciecierski stanowią doskonały przykład współdzieła uwolnionego z pęt ego. Serią Kombozycje chcemy manifestować naszą wiarę w to, że granice są potrzebne tylko po to aby je przekraczać. Opuszczajmy nasze bańki, doceniajmy indywidualizm lecz pamiętajmy, że wypad poza strefę komfortu otwiera nowe, fascynujące horyzonty.

Maurycy Gomulicki (rocznik 1969) – artysta, projektant, fotograf, kolekcjoner i antropolog kultury popularnej. Hedonista konsekwentnie propagujący Kulturę Rozkoszy. Ukończył Wydział Grafiki warszawskiej ASP (dyplom z grafiki warsztatowej z aneksem malarskim). Studia kontynuował na Universitat de Barcelona, w Nuova Accademia di Belle Arti w Mediolanie oraz w Centro Multimedia del Centro Nacional de las Artes w Meksyku. W wielu ze swoich projektów podejmuje dialog z erotyką i pornografią – w tym wypadku warto wymienić choćby zrealizowany w warszawskiej Zachęcie mural Fertilty Pop (2008) czy serię kolaży pod wspólnym tytułem Pussy Mandala (2008-9). Intensywny kolor, eksplorowany tak w swoim potencjale witalnym jak w wymiarze socjo-kulturowym, jest istotnym elementem w jego twórczości. Związany z warszawską galerią Leto. Mieszka i pracuje na przemian w Polsce i Meksyku.

Igor Kubik (ur. w 1992 roku) artysta wizualny, ilustrator i projektant. Absolwent warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych w Pracowni Ilustracji Grażki Lange i Moniki Hanulak. Autor ilustracji prasowych, komercyjnych, książek artystycznych. W swojej twórczości skupia się na obserwacji relacji, cyklów oraz wzorów mogących posłużyć za wyraz synergii pomiędzy rzeczywistością zewnętrzną i wewnętrzną.

Ciało kuratorskie, produkcja, grafika: Kwiaciarnia Grafiki

Wydarzenie na fb: 

Kontakt: Kwiatek, 501567212, kwiatek@kwiaciarniagrafiki.pl
@-->>--- graphicsflowershop.com | kwiaciarniagrafiki.pl

Marta Kwiatek, Kwiatek znani jako Kwiatuchi — propagatorzy kultury sitodruku. Kładą nacisk na współpracę, partycypację, ponowne przetwarzanie. Lubią działania sąsiedzkie. Marta Kwiatek — ilustratorka, kierowniczka pracowni sitodruku i rysunku na School of Form oraz Kwiatek —  robotnik sztuki, cyklista, fan antropogenu. Wspólnie prowadzą pracownię sitodruku Kwiaciarnię Grafiki, która od ponad dekady propaguje kulturę sitodruku w imię demokratyzowania dostępu do sztuki. Tą ręczną techniką drukarską wykonujemy zlecenia, autorskie projekty, jednak przede wszystkim zapraszamy osoby artystyczne do wspólnej przygody z serigrafią. Współpracują z nami m.in. Maurycy Gomulicki, Karol Radziszewski i Aleksandra Waliszewska. Efekty pracy prezentują via https://graphicsflowershop.com/. Robimy wystawy pod hasłem „Liberté, Égalité, Serigrafité!” Na co dzień działamy na warszawskim Powiślu, gdzie nasza przestrzeń morfuje w zależności od typu działania. Od pracowni sitodruku przez przestrzeń współpracy po galerię. Organizujemy wycieczki rowerowe Tour de Varsovie. Angażujemy się w sprawy lokalne, walczymy o uratowanie toru kolarskiego Orzeł — Nowe Dynasy w Warszawie. Prowadzimy plenerowe galerie TOR oraz AdHOK z Konradem Trzeszczkowskim. 


An Affair with Op Art

We are thrilled to announce the inauguration of the autumn-winter season at the Graphics Flower Shop (Kwiaciarnia Grafiki ) with an exhibition by the unruly, self-proclaimed Ambassador of Paradise, Maurycy Gomulicki, with whom we have been collaborating for over a decade. In 2018, we had the pleasure of showcasing his shamelessly flamboyant, neon-infused Nymphs. Now, it is time to return to the roots of graphic language—monochrome.

The September exhibition will feature several Op-art serigraphs by Maurycy Gomulicki, which have been created over the past few years. It will also debut two new graphics and a triptych titled Tempters, which Gomulicki prepared in collaboration with Igor Kubik, a master of gradients and an emerging star of Op-art mirages.

— I've been working with serigraphy for a decade. Although I briefly dabbled in it during my studies, as a young artist I was entirely devoted to metal techniques, preferring the needle over the squeegee. I started seriously exploring serigraphy relatively late, thanks to Kwiaciarnia. It all began with a "calendar print"—an unconventional when it comes to its size, narrow, vertical graphic where I simultaneously paid homage to Lichtenstein and the allure of lycanthropy. Since both Kwiatek and I are avid cyclists, the next works were cylographs. However, on the silkscreen printing field that I cultivate, two paths are clearly visible: neon and black-and-white. Since the fluorescent works were already featured at the separate exhibition (Nymphs at Kwiaciarnia, 2018), now it’s time for an entirely monochromatic exhibition, says Gomulicki.

Maurycy Gomulicki feat. Igor Kubik — An Affair with Op Art
Opening: September 17, 7-9 PM
Kwiaciarnia Grafiki, ul. Smulikowskiego 6/8, second courtyard, basement
The exhibition can be viewed until November 11, by appointment only.

— Most of my black-and-white works flirt with Op art. How can one not be fond of it when it's so vibrant, striking, and effective: minimalist yet dynamic, noble yet playful, psychedelic yet grounded in scientific principles? Among the numerous fascinating formal experiments that took place in 20th-century art, Op art appears to me as particularly seductive. My first attempt to confront the subject was at the LETO gallery, then located on Mińska Street, where I presented the project Second Hand (2013). It was an attempt to show how seemingly difficult geometric abstraction found its place in pop culture. A few years later (2017), I was invited to participate in the Adventures with Op Art exhibition at the Gierowski Foundation, where I created a mural and a textile panel specifically for this occasion. At the same time, I designed an Op art mosaic that still adorns the staircase wall along the side facade of Cracow NCK. Just three months ago, I had the pleasure of creating a vibrant Op art room for Joanna Hawrot's exhibition at the National Museum in Wrocław, adds Maurycy.

— Time has shown that pulsating forms fit perfectly within the realm of screen printing. Over the past few years, I created a series of black-and-white graphics, which, with just one exception, are all done in an Op-art style. It’s a unique fusion of geometry and erotica, freely oscillating between these two poles. At the exhibition, we will present all the works created so far, along with two new ones. The cosmic series has been enriched with Quasar and a new, limited edition of Pussy Planet in a fluorescent version. This time, we will  showcase a total of 16 graphics. Besides the two aforementioned new pieces, there will also be a few single copies of works from the sold-out editions available, which we have digged out from our private archives to offer them to collectors. We invite you all to a small but exciting journey into the world of Op-art. It has beautifully flourished at Flower Shop, concludes Maurycy Gomulicki.

On the occasion of  Gomulicki’s exhibition we are making our next dream come true. We are launching a series of serigraphs titled Combositions, from the word combos, which for us signifies collaborative work. Maurycy and Igor have previous experience in co-creating artworks. Gomulicki and Rafał Dominik once transformed the interior of the Amsterdam's WM Gallery into a gigantic mural inspired by the stunning razzle dazzle camouflages. Kubik and Katarzyna Korzeniecka combined their talents during the esoteric exhibition The Third Eye, intertwining their styles. These experiences have laid the groundwork for further collaborative pieces. We are delighted to present the Temptres triptych, where Igor's and Maurycy’s talents resonate in a lustful unison through the jointly created serigraphs.

Sharing is challenging but worth the effort. In art, the iconic combo of Warhol & Basquiat seems to be a notable example. Recent works by the duo Matecki & Ciecierski are a perfect example of collaboration freed from the constraints of ego. With the Combositions series, we aim to manifest our belief that boundaries exist only to be crossed. Let’s get out of our bubbles, appreciate individuality, but remember that stepping outside our comfort zone reveal new, fascinating horizons.

Maurycy Gomulicki (born 1969) is an artist, designer, photographer, collector, and anthropologist of popular culture. A hedonist consistently promoting the Culture of Pleasure. He graduated from the Faculty of Graphic Arts at the Warsaw Academy of Fine Arts (diploma in printmaking with a painting annex). He continued his studies at the Universitat de Barcelona, the Nuova Accademia di Belle Arti in Milan, and the Centro Multimedia del Centro Nacional de las Artes in Mexico. In many of his projects, he engages in dialogue with erotica and pornography - in this case, it is worth mentioning the mural "Fertility Pop" (2008) created at the Zachęta National Gallery in Warsaw, or the series of collages under the common title "Pussy Mandala" (2008-9). Intense color, explored both in its vital potential and socio-cultural dimension, is an important element in his work. Associated with the Warsaw Leto Gallery. He lives and works alternately in Poland and Mexico.

Igor Kubik (born 1992) is a visual artist, illustrator, and designer. A graduate of the Warsaw Academy of Fine Arts in the Illustration Workshop of Grażka Lange and Monika Hanulak. Author of press illustrations, commercial illustrations, and art books. In his work, he focuses on observing relationships, cycles, and patterns that can serve as an expression of the synergy between the external and internal reality. Marta Kwiatek, known as Kwiatuchi, are promoters of screen printing culture. They emphasize cooperation, participation, and recycling. They like neighborhood activities.

Marta Kwiatek is an illustrator, head of the screen printing and drawing workshop at the School of Form, and Kwiatek is an art worker, cyclist, and fan of anthropogeny. Together they run the Graphics Flower Shop (Kwiaciarnia Grafiki in Polish) silkscreen workshop, which for over a decade has been promoting silkscreen culture in the name of democratizing access to art. Using this manual printing technique, we carry out orders, authorial projects, but above all, we invite artists to join us on a common adventure with screen printing. We cooperate with, among others, Maurycy Gomulicki, Karol Radziszewski, and Aleksandra Waliszewska. We present the results of our work via https://graphicsflowershop.com/. We organize exhibitions under the slogan "Liberté, Égalité, Serigrafité!" On a daily basis, we operate in Warsaw's Powiśle district, where our space morphs depending on the type of activity. From a screen printing workshop to a collaborative space to a gallery. We organize Tour de Varsovie cycling trips. We engage in local issues, fighting to save the Orzeł - Nowe Dynasy cycling track in Warsaw. We run open-air galleries TOR and AdHOK with Konrad Trzeszczkowski.

Curatorial team, production, graphics: Kwiaciarnia Grafiki

Facebook event: