Sito na żywo
autor: Henryk Kwiatek
·
Czy tor kolarski może być właściwym miejscem na pracownię sita? Może! W imię kultury sitodruku obchodziliśmy 50-lecie toru kolarskiego Orzeł — Nowe Dynasy, gdzie na ten moment lepiej się ma sito niż rower.
Sitocyklograficzna akcja potwierdza tezę, że tor kolarski w mieście nie musi służyć jedynie kolarstwu. Zawsze chcieliśmy zrobić sito na torze Orzeł — Nowe Dynasy. Na torze jeszcze się nie udało, gdyż Miasto twierdzi, że jakakolwiek obecność na terenie go okalającym grozi utratą życia i zdrowia. Co nie przeszkadza, aby na tymże terenie jeździły auta szkółki samochodowej, za przyzwoleniem tego samego Miasta.
Sito zrobiliśmy przed budynkiem klubowym, gdzie po raz kolejny okazało się, że warszawski tor kolarski nadaje się nie tylko do kolarstwa, ale i uprawiania kultury. Bramki kasowe okazały się wymarzonym fundamentem pod tymczasowy warsztat sitodruku. Na budkach kasowych kwitnie galeria Tor prezentująca kulturę cyklograficzną. Tylko na torze i terenie wokół nic, choć ma to jedną pozytywną stronę, kwitnie tam samoistnie bio różnorodność i może to jest właśnie ten plan Miasta na ten teren.
Poniżej kilka fot autorstwa Stefana Gardawskiego.